Skip to main content Skip to page footer

Interesujemy się polityką, ale nie wierzymy, że politycy interesują się nami. „Barometr zaufania politycznego” [opinia]

Jak wskazuje „Barometr zaufania politycznego”, Polacy zdecydowanie nie ufają politykom. Jednocześnie, choć częściej ufamy naszym bliskim, to i tak rzadziej niż w innych europejskich krajach. To niskie zaufanie staje się jedną z przyczyn małego zaangażowania w społeczeństwo obywatelskie - piszą w raporcie z badania Marcin Hinz i Nicolas Curtelin.

Jesienne wybory parlamentarne zaskoczyły wielu obserwatorów polskiej sceny politycznej. Nie ze względu na wyniki, które były ogólnie zbieżne z trendami sondażowymi, ale z uwagi na frekwencję. W wyborach wzięło udział aż 74,38% uprawnionych do głosowania, co stanowiło wynik bezprecedensowy w historii III Rzeczypospolitej. Do głosowania mobilizowały partie polityczne i media (zwłaszcza sprzyjające ówczesnej opozycji), nie brakowało też profrekwencyjnych kampanii społecznych. W dniu wyborów telewizje pokazywały kolejki przed lokalami wyborczymi, a niektóre z nich musiały przedłużyć swoje działanie.

Stąd zaraz po wyborach część komentatorów zaczęła zastanawiać się, czy tak wysoka frekwencja to sytuacja jednorazowa, czy też początek nowego trendu. Cóż, po ostatnich wyborach samorządowych można z jeszcze większą pewnością zakładać, że frekwencja wróci na swój stały poziom i w kolejnych wyborach jak zawsze około połowa wyborców zostanie w domach. Dlaczego tak niechętnie uczestniczymy w wyborach, mimo że jednocześnie jako społeczeństwo bywamy rozpolitykowani? Interpretacje z pewnością można mnożyć, natomiast my chcielibyśmy skupić się na dużym poziomie nieufności, który charakteryzuje nasze społeczeństwo.

Nie jest bowiem tak, że polityka nas nie interesuje. Wprost przeciwnie – ogólne zainteresowanie nią deklaruje aż 72% Polek i Polaków*. Widzimy na co dzień, że przekłada się to chociażby na dużą obecność polityki w mediach – programy polityczne cieszą się sporą oglądalnością, bohaterowie sceny politycznej trafiają także do mediów popularnych, a kanały społecznościowe polityków przyciągają licznych followersów. Pytanie jednak, w jakim stopniu chodzi tu o rozrywkę w duchu infotainment, a w jakim o realne zainteresowanie kwestiami politycznymi. Blisko 3/4 z nas zauważa, że w ostatnich latach debaty polityczne w mediach stały się coraz bardziej brutalne przez co, jak komentuje to 68% Polaków, „nie ma już prawdziwej wymiany różnych punktów widzenia”.

Wielu z nas śledzi zatem życie polityczne, a jednak nie ufamy ani instytucjom politycznym, ani poszczególnym politykom. Myśląc o instytucjach, najniższy poziom zaufania łączy Rząd, Sejm i Senat RP – w każdym przypadku zaufanie wobec nich deklaruje tylko około 25% z nas. Odrobinę wyższym zaufaniem cieszy się urząd Prezydenta RP. Istotnie lepiej jest w odniesieniu do konkretnych polityków – obecnego premiera, lokalnego prezydenta/burmistrza/wójta, a także „twojego posła” (odpowiednio 36, 37 i 39% zaufania). Ufamy im bardziej, bo są nam bliżsi, lepiej znani? Niekoniecznie – najwyższym zaufaniem cieszy się bowiem Unia Europejska (40%). To oczywiście nie zaskakuje, bo jak wiadomo z innych badań – mimo 8 lat rządów koalicji pozostającej w sporach z instytucjami UE – pozostajemy jednym z najbardziej euroentuzjastycznych społeczeństw.  

A jak wygląda nasza ocena polskiego życia politycznego, patrząc z lotu ptaka? Cóż, nie jest dobrze – 64% z nas ocenia, że demokracja w Polsce działa niedobrze, 71% zgadza się z opinią, że „politycy są oderwani od rzeczywistości i służą wyłącznie własnym interesom”, a podobny odsetek uznaje, że politycy są raczej skorumpowani niż uczciwi. A zatem uśredniona opinia o polskiej polityce i politykach jest bardzo negatywna, by nie powiedzieć, że miażdżąca. Niemniej, odczucia wobec polityki bywają też zróżnicowane. Choć sumarycznie dominują uczucia negatywne, jak nieufność (34% wskazań), obrzydzenie (16%), czy strach (7%), to pojawiają się też skojarzenia neutralne i pozytywnie – zainteresowanie (17%), nadzieja (13%), a nawet szacunek (4%).

Być może najbardziej pesymistycznym wskaźnikiem jest odsetek negatywnych odpowiedzi na pytanie „Czy twoim zdaniem politycy w ogóle przejmują się ty, co myślą ludzie tacy, jak Ty?”. Nie zgadza się z tym 70% Polaków.  A zatem, nawet jeśli bierzemy udział w wyborach, to bez większego przekonania, że wyniki głosowania jakoś wpłyną na nasze życie. Emocjonalnie, długofalowo może to prowadzić do frustracji, wynikającej z poczucia braku sprawczości.

Czy w takim kontekście nie powinniśmy brać spraw w swoje ręce? A jednak bierzemy niechętnie – od 30 lat frekwencja w wyborach samorządowych jest przeciętnie niższa niż w wyborach ogólnopolskich, nadal też mamy istotnie mniej organizacji pozarządowych na 10 tysięcy mieszkańców niż państwa zachodniej i północnej Europy. Pewnie także dlatego, że nasza nieufność dotyczy nie tylko polityków, ale i całego społeczeństwa, z którego członkami trzeba by współpracować, podejmując oddolne inicjatywy.

Tymczasem Polacy są znacznie mniej ufni w kontaktach niż inne europejskie społeczeństwa. Co prawda 82% z nas twierdzi, że ufa członkom swojej rodziny, ale to także mniej niż w innych krajach objętych badaniem, w których wskaźnik ten wynosi 92-93%. A im odleglejsi członkowie społeczności, tym jesteśmy ostrożniejsi – 49% z nas ufa swoim sąsiadom, 35% ludziom innych narodowości, 31% wyznającym inne religie, 20% osobom spotykanym po raz pierwszy.

„Barometr zaufania politycznego” przeprowadziliśmy w Polsce po raz pierwszy, dlatego wyników nie możemy jeszcze porównać do wcześniejszych fal pomiaru. A jednak, bazując na wiedzy z innych źródeł, z dużą dozą pewnością możemy założyć, że charakterystyka polskiego społeczeństwa jako ogólnie nieufnego pozostaje trwała na przestrzeni lat. W konsekwencji staje się to dużą barierę, stojącą na przeszkodzie kształtowania prawdziwie obywatelskiego społeczeństwa.

*Wszystkie dane pochodzą z badania „Barometr zaufania politycznego”, zrealizowanego 22-29 stycznia 2024 r. (CAWI, N=1820 osób w wieku 18 lat i więcej – próba reprezentatywna dla polskiej populacji ze względu na płeć, wiek oraz poziom wykształcenia). „Barometr” to projekt, który już od 15 lat prowadzony jest we Francji. Badanie od początku realizowane jest przez grupą badawczą OpinionWay na zlecenie CEVIFOP (centrum badawcze przy Sciences Po, jednej z francuskich grandes écoles). Z czasem do badania zostały włączone Niemcy i Włochy. W tym roku po raz pierwszy badanie przeprowadziliśmy w Polsce.

Z pełnym raportem, przedstawiającym wyniki dla Polski na tle 3 pozostałych państw europejskich objętych badaniem, można zapoznać się tutaj: https://opinion-way.pl/pl/artykul/barometr-zaufania-politycznego-grupy-opinionway,58.html

_____________________________________

Autorzy:

Nicolas Curtelin – dyrektor zarządzający OpinionWay Polska

Marcin Hinz – dyrektor badań jakościowych OpinionWay Polska