Skip to main content Skip to page footer

Maszyny, platformy, masy - jak wykorzystamy cyfryzację? [recenzja]

Maszyny, platformy, masy - tak książkę i elementy zachodzące w obiegu informacji i gospodarce dzielą autorzy. Fascynacja, przerażenie, ulga - tak można podzielić odczucia towarzyszące lekturze - recenzja Stefana Kabata.

Andrew McAfee i Erik Brynjolfsson w książce "Machine, Platform, Crowd: Harnessing Our Digital Future" prowadzą czytelnika przez świat rozwijających się technologii i rozmaitych sposobów ich wykorzystania – m.in. w biznesach nowego typu. Książka jest napisana językiem przystępnym i niewymagającym specjalistycznej wiedzy, choć trzeba zaznaczyć, że obecnie na polskim rynku jest dostępna tylko w języku angielskim. Niewątpliwie łatwiej jednak jest przyswoić ją osobom, które korzystają przynajmniej z niektórych opisywanych w książce nowoczesnych rozwiązań. Zanim zasiądziesz do lektury, spróbuj więc najlepiej przejażdżki Uberem, przesłuchaj kilku utworów na Spotify czy zarezerwuj lokum na wakacje przez Airbnb.

Na samym wstępie książki poznajemy historię dotyczącą pewnej gry – korzeniami sięgającej starożytnych Chin, gry strategicznej Go. Autorzy opowiadają nam długo o złożoności gry i szeregu problemów, przed jakimi stawałby śmiałek chcący stworzyć komputer, który byłby dobrym graczem w Go, by na końcu obwieścić, że w roku 2016 program AlphaGo ograł jednego z najlepszych graczy w historii Lee Sedola w stosunku 4:1.

Pełna treść recenzji