Skip to main content
Search form

Szkolna wspólnota problemów. Nauczyciele muszą być podmiotem zmian [opinia]


Szkoła nie działa w oderwaniu od rzeczywistości. Relacje między aktorami społeczności szkolnej odzwierciedlają stosunki społeczne panujące w całym państwie. Szkoła działa także w znacznie ważniejszym wymiarze – jest miejscem projektowania przyszłości – życia publicznego, gospodarczego i obywatelskiego. Jest również instytucją, która powinna kształtować postawy oparte na odpowiedzialności obywatelskiej i pełnić rolę strażnika demokracji. Sprawne jej funkcjonowanie gwarantują nauczyciele, których sytuacja pogarsza się z roku na rok - pisze dr Konrad Ciesiołkiewicz, przewodniczący Komitetu Dialogu Społecznego KIG.

Mikrospołeczeństwo

Szkoła daje możliwość awansu, jest szansą na ucieczkę od wielu uwarunkowań rodzinnych i środowiskowych hamujących rozwój osobisty. Służy zatem zwiększaniu mobilności społecznej – daje nadzieję na lepsze jutro. Jest także miejscem, w którym uczniowie nabywają kompetencje obywatelskie. Funkcja szkoły to jednak nie tyle podtrzymywanie zastanego ładu, co dążenie do jego przekształcania i ulepszania. Konstruktywnie krytyczny stosunek do świata jest warunkiem koniecznym funkcjonowania kultury demokratycznej i państwa spełniającego kryteria demokracji. W końcu szkoła jest także środowiskiem kształtującym wrażliwość na różnorodność, miejscem spotkania ludzi o różnych poglądach, pochodzeniu, statusie materialnym i społecznej pozycji. Nabywana w ten sposób zdolność współpracy przekłada się następnie na poszanowanie różnorodności i wzrost kapitału społecznego całego społeczeństwa.

Pełna treść