Obchody stulecia niepodległości będą największymi obchodami w III RP. Przygotowania do tej rocznicy to dobry moment, żeby zastanowić się, jak w ogóle Polacy świętują, jak mogą świętować, a jak chcieliby świętować - analiza Marcina Hinza i Jowity Kacik.
W każdej gminie organizowane są oficjalne obchody świąt państwowych. Różny jest ich rozmiar i zakres zaangażowania mieszkańców. Być może i Ty, nie zawsze czujesz, że to Twoje święto, nie jesteś jego aktywnym uczestnikiem. A może czas to zmienić i włączyć się w organizację nie mniej ważnych obchodów lokalnych?
Działania promocyjne nie mogą się skończyć wraz z przyjęciem przez gminę uchwały o ustanowieniu nowego święta. Ten moment to dopiero początek budowania tożsamości i znaczenia tego święta. Dlatego tak ważne jest zaprojektowanie całościowego procesu komunikacji.
Kwestia rozróżnienia pojęć świąt państwowych i narodowych oraz ich użycia w legislacji nie jest tak oczywista. Ciekawym przykładem jest ustawa o ustanowieniu Święta Wojska Polskiego, która jako jedna z niewielu reguluje na ogólnym poziomie sposób jego obchodzenia, ustalany szczegółowo przez MON.
Często słyszymy, że historia lubi się powtarzać. Dlaczego więc faszyzm traktujemy jako zakurzoną ideologię leżącą na strychu historii? O tym, dlaczego warto dziś sięgnąć po esej „Wieczny powrót faszyzmu” Roba Riemena pisze Konrad Ciesiołkiewicz z Laboratorium Więzi.
Kluczem jest nauka historii lokalnej. Uczniowie zainspirowani do aktywności obywatelskiej, przywracają pamięć, łamią stereotypy, budują mosty dialogu międzykulturowego, działają na rzecz wspólnoty lokalnej. Prezentujemy raport o Szkole Dialogu.
Ludzie mają swoje naturalne potrzeby, do których należy również świadomość pewnych wartości. Trzeba tylko umieć w nich ją rozbudzić. Sztuka wysoka bierze się z rozumienia środowiska lokalnego - mówi dr Jacek Łumiński, twórca polskiej techniki tańca.
Dialog jest kluczową wartością, dzięki której możemy budować pokojowe relacje i poprawiać jakość naszego życia. Przede wszystkim jednak jest społeczną kompetencją, a to oznacza, że dialogu można się uczyć i można go doskonalić - mówi Konrad Ciesiołkiewicz, jeden z inicjatorów „Wyłącz ego. Zrozum drugiego”.
Ponad połowa Polaków w miesiącu poprzedzającym badanie nie przeczytała nawet jednego tekstu dłuższego od 3 stron. Czy kiedyś było lepiej?
Choć w Polsce rośnie liczba wydawanych pozycji, to systematycznie spadają średnie nakłady, szacowane obecnie na 2-3 tys. egzemplarzy. W rankingu ulubionych książek zdziwienie budzi nadreprezentacja... lektur.